Słyszałam, że podobno..... no tak mi znajomi mówili..... że są ludzie, którzy kupują kalendarze i terminarze jeszcze przed początkiem Nowego Roku :-) nie w styczniu, nie w połowie lutego tylko właśnie w grudniu. Z myślą o nich przygotowałam kolekcję kalendarzy książkowych, dużych, bo 21x15cm czyli A5 ozdobionych pozytywnymi hasłami- w końcu będziemy je widzieć cały rok! Kalendarz ma układ dzienny [weekendy na jeden stronie], perforowane narożniki do usuwania w miarę upływu czasu oraz zakładkę- szarą wstążeczkę, białe kartki, druk ciemnoszary z czerwonymi elementami. Wewnątrz wykaz Świat, plan urlopów, strefy czasowe, spis targów międzynarodowych, spis numerów kierunkowych oraz mini- kalendarz na 2016.
A więc- spróbuj szczęścia w 2015 roku! :-)
haha- to ja jestem takim dziwakiem- kalendarz na nowy rok mam już w połowie grudnia :-)
OdpowiedzUsuńfajny pomysl!
a tam zaraz dziwakiem! może to ja jestem dziwna, że kupuje kalendarz pod koniec stycznia ;-)
Usuńa ja w ogóle nie mam kalendarza! :-)
OdpowiedzUsuńo- i nie trzeba zawracać sobie głowy kupowaniem! :-)
Usuń