Kartkę zgłaszam na wyzwania:
czwartek, 12 lutego 2015
wtorek, 10 lutego 2015
LOVE IS IN the AIR po prostu ;-)
Na przekór sobie postanowiłam zrobić kartkę pełną serc, tak aż do przesady :-) Serce na sercu i sercem pogania- aż w oczach się mieni- i chyba mi się to udało ;-) Prawdziwy serc rój. Atmosfera pełna miłości i dla miłości po prostu nieziemskiej i niezmierzonej.
Kartkę zgłaszam na wyzwania:
niedziela, 1 lutego 2015
czwartek, 29 stycznia 2015
W ZIMOWYM SŁOŃCU
Ciepło to może za dużo powiedziane, ale Słońce pięknie świeci i na zdjęciach to widać :-)
A ponieważ Słońce to ciepło to zdjęcie nr 1 zgłaszam
środa, 28 stycznia 2015
NIEZAPRASZANY ANIOŁ czyli Vedic Art w akcji
Niektórzy widzą na tym obrazie Anioła- już w sumie mnie przekonali :-) Ale skąd on się tam wziął to nie mam pojęcia, bo malując obraz nic nie planowałam. Anioł pojawił się znienacka, można rzecz- niezapraszany. Został i ... chyba już go nie wypuszczę ;-)
środa, 21 stycznia 2015
TYTUŁ NIEUCHWYCONY [Vedic Art]
Jak wspomniałam przy okazji któregoś posta z kartkami mam też do pokazania kilka nowych obrazów w stylu Vedic Art. Zrobienie im dobrych zdjęć to wciąż dla mnie wyzwanie jednak udało się na tyle, że mogę pokazać ich efekty. Zastanawiam się czy nie wyjść z obrazami na dwór i tam je obfotografować- może to jest klucz do sukcesu?
Tytuł nie został jeszcze uchwycony ;-)
Tytuł nie został jeszcze uchwycony ;-)
wtorek, 20 stycznia 2015
CAŁY ŚWIAT DOSTARCZA MI INSPIRACJI.....
Dziś notesik na pomysły, które często pojawiają się w najmniej spodziewanym momencie. Do tej pory były zazwyczaj notowane na jakiś maleńkich karteluszkach, które to potem się zawieruszały- razem z pomysłami......
Postanowiłam odłożyć na chwilę moje ulubione kolory i spróbować czegoś nowego- szarości, czerni, bieli z dodatkiem żółtego. Tyle, że żółty stał się czymś więcej niż dodatkiem, bo jednak ciężko było pracować tylko z takimi ponurymi kolorami. A i tak najbardziej podoba mi się hasło, gdyby nie ono to nie używałabym notesu- już są pierwsze pomysły :-)
Postanowiłam odłożyć na chwilę moje ulubione kolory i spróbować czegoś nowego- szarości, czerni, bieli z dodatkiem żółtego. Tyle, że żółty stał się czymś więcej niż dodatkiem, bo jednak ciężko było pracować tylko z takimi ponurymi kolorami. A i tak najbardziej podoba mi się hasło, gdyby nie ono to nie używałabym notesu- już są pierwsze pomysły :-)
Notes zgłaszam na wyzwania:
sobota, 17 stycznia 2015
KALENDARZ na NIEBIESKO
Ostatnio wzięło mnie na niebieskości i turkusy oraz na zdobienie kalendarzy :-) Użyłam tutaj starych koralików jeszcze z początków mojej przygody z biżuterią czyli sprzed około 10 lat [!] oraz koronki- szczerze mówiąc to nawet nie pamiętam skąd ją mam. Pierwszy raz nakładałam gesso i farby bezpośrednio na okładkę. Nowością było też użycie maski z farbą akrylowa, a nie tak jak dotychczas z pastą strukturalną. Do końca z tego zadowolona nie jestem, bo maska bardzo mocno się zabrudziła i wewnątrz wzorków ma teraz czarne pozostałości- mam nadzieję, że nie będzie już zawsze odbijać z czarnymi obwódkami!
Pomediowałam sobie- użyłam gesso, farb akrylowych oraz farby metalicznej, mgiełki perłowej, tuszu wodnego i żelowego medium akrylowego z 13arts. Praca nieco migocze w świetle, ale niestety nie widać tego na zdjęciach.
Jestem bardzo zadowolona z efektu- i to się liczy :-)
Pomediowałam sobie- użyłam gesso, farb akrylowych oraz farby metalicznej, mgiełki perłowej, tuszu wodnego i żelowego medium akrylowego z 13arts. Praca nieco migocze w świetle, ale niestety nie widać tego na zdjęciach.
Jestem bardzo zadowolona z efektu- i to się liczy :-)
Kalendarz zgłaszam na wyzwania:
Edit: dodałam tkaninę, bo przecież w pracy jest sznurek- czyli mam 9/9 trafionych, połączyłam wszystko :-)
CraftyCardMakers, 130, Something Old, Something New [old- beads, lace; new- year ;-), stencil used with acrylic paint, gesso and paits directly on cover]
piątek, 16 stycznia 2015
WSCHÓD SŁOŃCA z NIESPODZIANKĄ
Przeglądając wyzwania znalazłam fotoGRĘ Światło na Art- Piaskownicy i natychmiast pomyślałam o wschodzie Słońca. Jednak zobaczyłam, że nie tylko ja wpadłam na ten pomysł i jest już kilka porannych fotek. Miałam kilka innych pomysłów, kiedy dziś rano zobaczyłam wyłaniające się zza budynków Słońce..... no taaaki fajny kolor! Stwierdziłam więc, że zrobię zdjęcie. JEDNO! Tego ptaka nawet nie widziałam, nie mówiąc już o jakimś celowym uchwyceniu. I jak generalnie nie za bardzo lubię gołębie tak tym razem muszę przyznać, że wpasował się idealnie!
MIŁEGO DNIA!
czwartek, 15 stycznia 2015
środa, 14 stycznia 2015
MOC ŻYCZEŃ w MOCNYCH KOLORACH
I wróciłam do mojego ulubionego zestawu kolorów. Choć najbliższe mi są soczyste, mocno nasycone odcienie, a tutaj pomarańczowy jest stonowany ;-)
środa, 7 stycznia 2015
SŁONECZNY KALENDARZ
Zima w tym roku nawet znośna, choć oczywiście i tak wolałabym, żeby był już maj. Taka ze mnie zimowa maruda.
Na szczęście różnymi sposobami można sobie dodawać ciepła nawet w najmroźniejsze dni [odpukać!]. Moim sposobem jest min. kalendarz wiszący jaki stworzyłam ze zdjęć z wakacji. A że wojażowałam w sierpniu i wrześniu po Krecie i Santorini to zdjęcia są pełne Słońca i niepowtarzalnego klimatu. Rajskie plaże….. białe domki Oi i Imerovigli na tle wulkanicznej kaldery…. klimat Starówki Chani i Rethymonu… pokryta patyną stuletnia kołatka… minojskie pitosy… A wszystko skąpane w promieniach Słońca :-) Dodatkowo zaznaczyłam kilka pozytywnych świąt jak np. Dzień Przytulania, Dzień Tańca, oczywiście Dzień Słońca :-)
Poniżej zdjęcia samego kalendarza oraz zdjęć, które stanowiły punkt wyjścia do poszczególnych miesięcy
ps niestety zdjęcia samego kalendarza nie wyszły za dobrze- w realu ładniejszy.
Na szczęście różnymi sposobami można sobie dodawać ciepła nawet w najmroźniejsze dni [odpukać!]. Moim sposobem jest min. kalendarz wiszący jaki stworzyłam ze zdjęć z wakacji. A że wojażowałam w sierpniu i wrześniu po Krecie i Santorini to zdjęcia są pełne Słońca i niepowtarzalnego klimatu. Rajskie plaże….. białe domki Oi i Imerovigli na tle wulkanicznej kaldery…. klimat Starówki Chani i Rethymonu… pokryta patyną stuletnia kołatka… minojskie pitosy… A wszystko skąpane w promieniach Słońca :-) Dodatkowo zaznaczyłam kilka pozytywnych świąt jak np. Dzień Przytulania, Dzień Tańca, oczywiście Dzień Słońca :-)
Poniżej zdjęcia samego kalendarza oraz zdjęć, które stanowiły punkt wyjścia do poszczególnych miesięcy
ps niestety zdjęcia samego kalendarza nie wyszły za dobrze- w realu ładniejszy.
GRUDZIEŃ czyli gwiazda Santorini- Oia i widok na kalderę.
LIPIEC czyli kotka karmiąca młodego w drzwiach do nieco zrujnowanego hammanu [czyli tureckiej łaźni]
OKŁADKA czyli ceramiczne Słoneczko z jednego z kramów w Pirgos na Santorini
PAŹDZIERNIK czyli Imerovigli na Santorini, niesamowity widok na ciemne klify w połączeniu z bielutką zabudową.
SIERPIEŃ i znów Santorini :-) tym razem niesamowita Oia
STYCZEŃ czyli jedna z uliczek Rethymonu na Krecie
WRZESIEŃ i rajskie Balos na Krecie- absolutnie przepiękna laguna.
poza tym.....
Balos z innej perspektywy- sama nie wiem która piękniejsza :-) czyli ocieplamy LUTY
w MARCU zachwycamy się detalem z Chani
KWIECIEŃ to spojrzenie na nieużywane, ale pięknie odmalowane drzwi w jednej z wiosek Santorini
a w CZERWCU podziwiamy pitosy czyli olbrzymie naczynia do przechowywania płodów ziemi z jednego ze stanowisk archeologicznych na Krecie
Subskrybuj:
Posty (Atom)