Ostatnio niesamowicie spodobało mi się połączenie rzemienia z minerałami- rzemień nadaje całości nieco dziki, pierwotny charakter, ale wprowadza też ciepło. Szkoda, że poniższe zdjęcia nie oddają w pełni piękna kamieni- trzeba je zobaczyć, żeby zachwycić się frenitem czy kianitem. Aby podkreślić charakter kamieni, wszystkie poniższe kolczyki zoksydowałam.
KIANIT sople- po prostu cudowne....


KIANIT bryłki


AGAT MSZYSTY

nie chciały dać się sfotografować- kiwały się na wietrze- ale i tak widać piękne nitki "mchu"

LABRADORYT

TURKUS
SPRZEDANY
FRENIT

KORAL BIAŁY GĄBCZASTY - już są u Liwii ;-)